natrafiłam na film daaawno temu w telewizji i pozostał mi w pamięci. szukałam go i szukałam i mogłabym oglądać bez końca. piękny film, cudowna gra aktorska, główny bohater - zbuntowany, przystojny, taki jakich lubią młode dziewczyny, pewnie dlatego gdy obejrzałam pierwszy raz film tak utkwił mi w pamięci. polecam, nie tylko nastolatkom:)
Ja miałam podobne doświadczenia. Leciał późno w nocy, obejrzałam kawałek i stwierdziłam, że pora spać. Ale nie mogłam pójść spać, bo co i raz zerkałam co tam się dzieje. Pojedyncze sceny jeszcze bardziej podsycały zainteresowanie (np. scena w aucie z klientem, gdy pojawia się policjant i cudowna melodia) i potem żałowałam, że nie obejrzałam całości. Polowałam na film w tv i udało się!
Piękna historia i wspaniali aktorzy.
Mi bardzo spodobała się jego relacja z tą dziewczyną, w której to on był niepewny, wycofany, co oczywiście z czasem się zmieniło :)
Początkowo chłopak wywoływał negatywne uczucia. Ot jeden z wielu przypadków wychowania bezstresowego. Potem było coraz lepiej.