Trochę nie rozumiem tego połączenia wampir-standuper. Liczyłam na solidny horror-komediowy z wampirem w roli głównej, a tymczasem przez cały film zastanawiałam się tylko, po co w ogóle tam jest ten wątek wpleciony. Jakby się pozbyć motywu wampir-komik to żadnej większej różnicy w fabule by nie było-byłaby tak samo...